Pytacie mnie, czemu do Kielc, a nie do Afryki lub na Borneo?
Jak wiecie, spędziłam ostatnio trochę czasu w Kielcach, w celach zawodowych: artystycznych i warsztatowych. W celach barwierskich. Pytacie mnie, czemu do
Jak wiecie, spędziłam ostatnio trochę czasu w Kielcach, w celach zawodowych: artystycznych i warsztatowych. W celach barwierskich. Pytacie mnie, czemu do