Po długiej ciszy na blogu nareszcie jakiś konkret.
Napisałam i wydałam książkę o naturalnym farbowaniu tkanin roślinami.
Nosi ona tytuł DZIKIE BARWY i, jak można się domyślić, jest podręcznikiem opartym na moich wieloletnich doświadczeniach. Podręcznik to słowo wskazujące na naukę i faktycznie książka ma służyć nauce barwienia, ale nie tylko. Ma być również przyjemnym dla oka albumem o roślinach, tkaninach oraz prawdziwym pięknie drzemiącym w przyrodzie.
Dlaczego powstała ta książka?
Od lat podczas warsztatów wiele i wielu z Was pytało mnie o literaturę na temat barwienia tekstyliów. Nie mogłam przytoczyć nic współczesnego i polskojęzycznego, ostatnia pozycja o barwierstwie jest starsza ode mnie i nie zawiera żadnej kolorowej fotografii (W. Tuszyńska Farbowanie barwnikami naturalnymi). Pozostałe godne polecenia książki są anglojęzyczne i obejmują wiele gatunków niedostępnych w naszym kraju. Widząc zapotrzebowanie na zbiorczą, kolorową książkę o roślinach barwierskich wydaną w języku polskim, postanowiłam ją napisać. Zabrało mi to trochę czasu, rok pisania to może mało, może dużo, ale przygotowania, formułowanie przepisów i zbieranie materiałów trwało o wiele dłużej. Zawsze mogłoby trwać dalej, bo, jak sami wiecie, poszukiwanie kolorów i mieszanie w garnkach jest niezwykle wciągające. Jednak odstawiłam brudną i mokrą część mojej pracy na rzecz czystej i suchej pracy z tekstem i zdjęciami.
Co znajdziesz w środku
Książka składa się z dwóch zasadniczych części. Mniej więcej połowa to wiedza teoretyczna dotycząca procesu farbowania, roślin barwierskich, włókien oraz zapraw i bejc. Na samym początku zawarłam informacje o barwieniu i cechach barwników roślinnych, ich wyjątkowości i bogactwie. Z kolejnych rozdziałów dowiecie się jak i kiedy zbierać roślinne organy, jak rozpoznawać, co może mieć potencjał barwierski, jak przechowywać surowce. Dalej, które włókna najlepiej przyjmują barwniki naturalne oraz jakie są zalety poszczególnych naturalnych tekstyliów: przędz i tkanin. Rozdział o zaprawianiu i wpływie bejc na kolory wyjaśnia sens używania substancji pomocniczych. Na samym końcu zaś informacje o tym, jak zachować trwałość kolorów.
Po tej części następuje długi rozdział z ponad 50 przepisami na kąpiele barwierskie. Opisuję gatunki rodzime oraz egzotyczne. Każda roślina jest wstępnie przedstawiona, następnie podaję szczegółową recepturę na uzyskanie różnych kolorów. Legenda barwna pokazuje zestaw odcieni, jakie można uzyskać stosując konkretny przepis, a legenda skrótowa u dołu strony opisuje dostępność surowców i proporcje, w jakich należy ich używać, a także inne informacje przydatne, gdy na szybko chcemy sobie przypomnieć co i jak. Każdy przepis jest opatrzony ilustracją.
Rośliny opisane – kryteria doboru
Jakim kluczem kierowałam się wybierając gatunki roślin barwierskich? Przede wszystkim kluczem kolorystycznym. Mając w pamięci Wasze pytania o to, jak uzyskać różnorodne kolory, chciałam dać Wam możliwość zbudowania bogatej palety barw. I tak, jeśli przerobicie wszystkie przepisy, uzyskacie kolory cytrynowe i słoneczne, pomarańczowe i musztardowe, ochry, ugry, odcienie karmazynowej i morelowej czerwieni, różne wersje różu – zimny, ciepły, nasycony i blady, płowe lub intensywne fiolety, wielorakie brązy, zimne szmaragdowe zielenie oraz kolory khaki i oliwkowe, niebieski i granatowy, czarny, szary oraz wiele ich odcieni – niektóre bardziej perłowe, inne żywe. Oczywiście ostateczna paleta kolorów będzie zależała od wielu czynników zmiennych, które mają bezpośredni wpływ na wynik farbowania, a nie wiążą się z proporcją użytych surowców. Tak więc każdy może zbudować wartości unikatowe i niepowtarzalne, stosując tą samą recepturę.
O projektowaniu
Jeszcze słowo na temat wizualnej strony wydania. Książka jest w całości zaprojektowana, co oznacza, że zarówno font, jaki i wyróżnienia, układ treści i zdjęć został mocno przemyślany. Autorką tej ogromnej ilości pracy jest Agata Hejchman, która swoje doświadczenie w składaniu książek pogodziła z moimi wymaganiami estetycznymi. Zdaję sobie sprawę, że dla niektórych z Was tekst okaże się trudny do czytania bez okularów, jest drobny przy jednocześnie dużych marginesach. A to wynik pogodzenia estetyki z funkcjonalnością. Font, bezszeryfowy, prosty, ma być czytelny mimo mniejszego rozmiaru. Duże marginesy zaś budują lekkość i odpoczynek dla oczu. A częściowo puste strony… cóż – pozwalają odetchnąć po zbyt treściwym fragmencie. Specjalny matowy i chłonny papier buduje stonowane tonacje, różne od tych, które widać na ekranach LCD. To też zamierzone i przemyślane – wnętrze książki ma się starzeć niczym wiekowy zielnik. Nie będę owijać w bawełnę – ta książka ma być przynajmniej trochę artystyczna!
Gdzie kupić książkę?
DZIKIE BARWY. O naturalnym farbowaniu tkanin roślinami można zakupić na razie wyłącznie online (TUTAJ), ale planuję sprzedaż stacjonarną w większych miastach w kraju. Książka ma 248 stron, jest w twardej oprawie, szyta. Zadedykowana Gai, naszej córeczce, która właśnie się narodziła i towarzyszyła mi pod sercem przez cały czas pisania, aż do wydania.
Edycja z 2022 roku: w tej chwili książka jest dostępna stacjonarnie w kilku miastach w kraju – listę znajdziesz w zakładce „kontakt„
Recenzje książki
Nie przedłużając opisu książki, przekazuję kilka recenzji i opinii osób, które zaczęły przygodę z lekturą.
Jestem autentycznie wzruszona tą książką. Jest piękna! Zdjęcia, treść, uwagi, komentarze, rady.♥️ To powinien być obowiązkowy podręcznik na kierunku tkactwa we wszystkich „plastykach”. Żałuję, że te 20lat temu, w liceum, nikt nas tak i tego nie uczył Pozdrawiam serdecznie, dziękuję za piękną dedykację ?
Czytam po kolei wszystko, więc na razie jestem na wstępnej części, ale książka zapowiada się bardzo obiecująco ? Już nie mogę się doczekać lata i nawłoci, która daje takie piękne kolory, a której mam dookoła przestworza. Pozdrawiam serdecznie!
Zgłębiam tajemnice tej księgi od trzech dni i jestem nią oczarowana ?
Jest wspaniała, dopracowana w każdym szczególe i wiele można się z niej dowiedzieć i nauczyć ?Dzięki Olu ♥️
Piękna jest ta książka.. trafia do mnie totalnie: i układem, i papierem, i grafiką – zdjęcia niesamowite.. książki lubię bardzo, ale nigdy nie traktowałam ich jak czegoś niesamowitego, nie mogłabym napisać o miłości, choć potrafię je pochłaniać. Ta ma kształt, który do mnie bardzo trafia (treść będę zgłębiać i z niej czerpać), w dodatku – jak zdarza mi się raczej tylko przy głębokiej pracy czy duchowości – mam ciarki przeglądając ją. Wiem, więc już, że jest dla mnie początkiem czegoś bardzo mojego i bardzo wartościowego. Na pewno nie powędruje nigdzie dalej – zostanie ze mną (ten egzemplarz). Dzięki Ci wielkie za Twoje serce i pracę, za inspirację ?
Książka dotarła , jest śliczna . Bardzo mi się spodobał pomysł z paletą barw na brzegu strony . Merytorycznie świetna . Dziękuje.
Dotarła! Dziś! Jest suuuuper! Dzięki, tego mi trzeba było! ?
Dostałam Pani książkę w prezencie świątecznym i muszę napisać, że jestem zachwycona! Ujęła mnie wyglądem- przepiękna okładka, zdjęcia i oczywiście najważniejsza treść Bardzo dziękuje za to, że poświęciła Pani swój czas i wydała tak wspaniałą książkę!
Droga Olu, gratuluję świetnej książki! Ilustracje, skład tekstu i oprawa powodują, że jeszcze przyjemniej się ją czyta. Do tej pory barwiłam trochę po omacku, podpierając się dostępnymi źródłami. Twoja książka pomogła mi zrozumieć zależności w barwieniu roślinami, które mogę wykorzystać do własnych eksperymentów. Dzięki Tobie może w końcu uzyskam ciemną zieleń! Pracuję również nad zagęszczaniem barwników, żeby robić stemple i grafiki. 🙂
Cudnie wydana, piękne zdjęcia i pachnie tak jak lubię.
Właśnie dotarła. Bardzo dziękuję 🙂 pierwsze wrażenie bardzo pozytywne. Wieczorem siadam do lektury. Fajnie zestawić swoje doświadczenia z innymi farbiarkami i własnym lenistwem 😉 ja wszystko mam w głowie i nie robię notatek.
A ja już mam i jestem szczęśliwa że taka pozycja powstała ? Czytam i zachwycam się.
Ola przywraca do życia niemal zapomnianą sztukę farbowania barwnikami roślinnymi. Przewodnik po fascynującym świecie roślin barwierskich z mnóstwem praktycznych wskazówek. Książka pięknie napisana i pięknie wydana. Zdjęcia to dzieła sztuki.
Cudna książka! polecam z całej duszy 🙂 Rzemieślniczo dobrze zrobiona ?
Fantastyczna książka! Na taką właśnie czekałam!
Książka jest prze-pię-kna! Oczywiście treść też jest super. Przyznam, że kupiłem trochę, żeby wspomóc autorkę ale efekt jest całkowicie powalający.
Świetna książka, Ola, i pięknie wydana ? Dziękuję!
Książka przerosła moje wygórowane oczekiwania, właśnie przeglądam.
Do mnie też już dotarła, dziękuję za wielką pracę, pasję i cudną książkę.
Bardzo dziękuję Ola, za całą wiedzę i książkę którą posiadam. Dzięki roślinnemu farbowaniu wkroczyłam w inny wymiar, to znaczący element, którego mi brakowało. Teraz eksperymentuje i nałogowo zbieram zielska 🙂
Lubię kolor, jego reprodukcję i dobre wydania. Poszukam i poczytam.
Już na fotografiach widać, że będzie dobrze. Ciekawy temat wart propagowania!
Czuję ze swojego ile zabawy było przy składaniu takiego wydawnictwa i zgodności rzeczywistości ze zdjęciami na monitorze i druku 🙂
Dzięki! Tak, zdecydowanie chodzi o budowanie świadomości 🙂